Nawiązując do naszego ostatniego wydarzenia „Tydzień z winylem", które odbyło się w dniach od 15 do 20 Lutego 2021r., pragniemy podzielić się spostrzeżeniami, naszymi, jak również gości, którzy nas odwiedzili. Bohaterami testów są:
Jak już wcześniej wspomniałem okazało się, iż pomiędzy przedwzmacniaczami gramofonowymi, które uczestniczyły w naszym porównaniu, jest bardzo duża różnica w „sygnaturze” dźwięku, jak i jakości, którą te urządzenia zaprezentowały.
Pierwsza dwójka - iFi Phono ZEN i EMOTIVA XPS-1 ukazały całkiem odmienne szkoły brzmienia.
W związku z tym zapraszam do lektury naszego krótkiego testu porównawczego, który podzieliliśmy na 2 części.
W pierwszej części do testu wykorzystaliśmy, dość żywo grający zestaw w skład którego wchodziły:
wzmacniacz zintegrowany EXPOSURE i zestawy głośnikowe TRIANGLE ANTAL EZ, całość „okablowano” kablami TARA LABS (celowo wybraliśmy żywo grający zestaw).
Obydwa urządzenia, jeżeli chodzi o samą jakość dźwięku, pomimo dość niskiej ceny, zaprezentowały się na naprawdę wysokim poziomie.
Jeżeli chodzi o samo brzmienie? Możemy śmiało powiedzieć, iż są to całkowite przeciwieństwa, każdy przypadnie do gustu innemu odbiorcy, wszystko zależy od naszych preferencji i reszty towarzyszących urządzeń.
iFi Audio ma reputację producenta wysokiej jakości sprzętu audio, więc możemy spodziewać się, że Phono ZEN dostarczy solidną jakość dźwięku. Na wstępie kilka faktów na temat tego przedwzmacniacza gramofonowego.
Kompatybilność: Phono ZEN jest zaprojektowany, aby współpracować zarówno z wkładkami MM (magnetyczne), jak i MC (cewkowe), co czyni go uniwersalnym przedwzmacniaczem dla różnych gramofonów.
Jakość dźwięku: iFi słynie z dbałości o detale w zakresie jakości dźwięku, więc możesz oczekiwać czystego, szczegółowego sygnału bez zniekształceń.
Konstrukcja: Urządzenia iFi zwykle mają wytrzymałą, elegancką metalową obudowę, która dobrze wygląda w każdym zestawie audio.
Regulacja: Phono ZEN oferuje możliwość regulacji, takie jak gain i poziom impedancji, co pozwala dostosować urządzenie do konkretnego gramofonu i wkładki.
Pierwszy nasz uczestnik zagrał dość delikatnie, całość dźwięku została poddana jakby celowemu „złagodzeniu”, który był niesamowicie poprawny, bliski dźwięku kojarzącemu się większości słuchaczy z dźwiękiem „analogowym”. A więc mamy tutaj przekaz plastyczny, chwilami kojarzący się też ze stereotypem brzmienia lampowego.
Okazuje się, że dzięki takiemu zabiegowi płyty, których stan nie jest najlepszy, zostają odtworzone w całkiem znośny sposób, po prostu większość zniekształceń pochodzących najczęściej od uszkodzeń mechanicznych płyty (rysy itp.) zostały w sprytny sposób „zamaskowane”, w przypadku prezentacji wysokich częstotliwości również dało się zauważyć delikatne wycofanie.
Podobnie zresztą zaprezentował się zakres niskich tonów, tam również dało się wychwycić delikatne „poluzowanie” tego zakresu, jeżeli chodzi o zakres średnich tonów, to mamy tutaj niesamowicie gładki przekaz który REWELACYJNIE zaprezentował wokale i instrumenty, które operują w tym zakresie.
Mimo tego, iż dźwięk prezentowany przez pre-amp jest niesamowicie przyjemny, nie męczący, to na pewno nie jest to produkt dla słuchacza, który lubi wsłuchiwać się w każdy szczegół zapisany na płycie. Jest to produkt dla słuchacza, który preferuje brzmienie plastyczne, delikatne, nie męczące, dla takiego odbiorcy, który po powrocie z pracy chce sobie usiąść i posłuchać w spokoju swoich ulubionych nagrań i nie doszukiwać się w brzmieniu każdego szczegółu, smaczku typu np. „mlaśnięcie” wokalisty itp.
Jest to urządzenie, które służy do wzmocnienia sygnału z wkładki gramofonowej do poziomu wymaganego przez standardowe wejście liniowe wzmacniacza, co biorąc cenę tego przedwzmacniacza, wg nas świetnie mu wychodzi.
Oto kilka cech EMOTIVA XPS-1:
Wszechstronność: XPS-1 jest kompatybilny zarówno z wkładkami MM (Moving Magnet), jak i MC (Moving Coil), co pozwala na korzystanie z różnych typów gramofonów.
Regulacja: Użytkownicy mogą dostosować ustawienia impedancji i wzmocnienia, co jest szczególnie ważne przy użyciu delikatniejszych wkładek MC, aby uzyskać optymalny dźwięk.
Jakość dźwięku: EMOTIVA kładzie duży nacisk na jakość dźwięku, a XPS-1 często jest chwalony za jego zdolność do wydobycia ciepłego, czystego i precyzyjnego dźwięku.
Konstrukcja: Urządzenie ma solidną konstrukcję i jest zaprojektowane w sposób, który ma minimalizować zakłócenia i szumy.
Produkt firmy EMOTIVA zaprezentował dźwięk całkowicie odmienny! Tutaj dało się zauważyć niesamowitą dynamikę, przejrzystość, dźwięk wręcz odrywał się od głośników! Czasami jednak odnosi się wrażenie, że dźwięk jest wręcz krzykliwy (mało analogowy).
Całość przekazu wręcz atakuje słuchacza dużą ilością informacji, a co za tym idzie na bardziej zużytych płytach słychać wyraźnie każdą ryskę, co w przypadku dużej kolekcji płyt, które są w „słabej kondycji” może trochę przeszkadzać w odbiorze.
Dźwięk praktycznie w całym zakresie częstotliwości prezentuje się podobnie. Mamy tutaj dużo szczegółów, bas jest świetnie kontrolowany, sprężysty i zróżnicowany, podobnie wysokie tony mają sporo blasku wybrzmienia, średnica jest również bardzo żywa. Jest to urządzenie dla osób, które lubią wsłuchiwanie się w każdy najmniejszy nawet szczegół, który jest wytłoczony na płycie! Jedna uwaga - przy jasnych i żywo grających zestawach może chwilami męczyć.
Reasumując obydwa urządzenie są naprawdę świetne w swojej klasie, ale jak zawsze polecamy sprawdzenie przed zakupem w swoim systemie, celem dopasowania właśnie do niego i swoich preferencji
Dodajmy tylko, iż obydwa urządzenia, odsłuchane były, w wersji standardowej tzn. z dedykowanym przez producenta zasilaczem, jak również z „porządnym” zasilaczem liniowym (w przypadku produktu iFi miałem tylko możliwość podłączenia wydajniejszego zasilacza impulsowego - 5V) .
I tutaj również było słychać wyraźna poprawę.
EMOTIVA XPS-1 po podłączeniu zasilacza liniowego pokazała sporo więcej niż z „kosteczką”, którą dodaje producent!
Dźwięk pozostał po stronie żywiołu-dynamiki i przejrzystości, ale dodatkowo poprawiła się scena która była bardziej uporządkowana, większa, wysokie tony już nie były takie krzykliwe, definicja basu również uległa poprawie, średnica się wygładziła, wokale nabrały „cielistości” i gładkości, ale wszelkie niuanse zapisane na płycie nadal były wyraźnie słyszalne, ale podane w bardziej kulturalny sposób.
Kolejny raz okazuje się, że prostym sposobem (na przykładzie EMOTIVA) można się było przekonać jak duże znaczenie ma zastosowanie dobrego zasilania w torze audio!
Jak tylko będziemy mieli pod ręką, dobry zasilacz liniowy z napięciem 5V natychmiast sprawdzimy jak zachowa się iFi Phono ZEN (Doświadczenie mówi nam, że również sporo się poprawi).
Exposure 2010S2D Amp wzmacniacz zintegrowany czarny
Triangle Esprit Antal EZ kolumny głośnikowe wolnostojące
music hall MMF-3.3 Gramofon analogowy + Ortofon
Pro-Ject X1 gramofon + wkładka gramofonowa Ortofon Pick It S2 orzech
Test przeprowadziliśmy również na:
Canton REFERENCE 5K kolumny głośnikowe
Pro-Ject X-TENSION 10 EVO Gramofon analogowy czarny HG
Hana MH wkładka gramofonowa MC wysokopoziomowa
Całość ustawiona na: