Zapraszamy na "Tydzień z Primare w HTaudio: 30.08 - 4.09".
Będzie można posłuchać i porównać większości sprzętu audio Primare, w a szczególności:
system dzielony PRIMARE Pre35 Prisma, PRIMARE A35.2 i porównanie ze wzmacniaczami zintegrowanymi innych producentów,
wzmacniacze zintegrowane PRIMARE I15, PRIMARE I25 i PRIMARE I35,
odtwarzacze i transporty CD,
będzie można sprawdzić gdzie jest lepszy DAC - w PRIMARE CD35 (na ESS Sabre - ES 9028PRO) czy we wzmacniaczu PRIMARE I25/35 DAC (AKM AK4497EQ).
Wszystkie urządzenia Primare wyposażone są w najnowocześniejsze technologie, które zapewniają jakość dźwięku i niezwykle dokładne odwzorowanie. Ich produkty zostały wielokrotnie nagrodzone za jakość dźwięku i podejście do projektu.
Jeśli szukasz sprzętu audio wysokiej jakości, który zapewnia ci doskonałe wsparcie i długoletnią usługę, warto zaproponować ofertę firmy Primare.
Primare – firma, która określa się jako „dźwięk i wizja Skandynawii” – staje się coraz bardziej widoczna w Wielkiej Brytanii i reszcie Europy, częściowo dzięki wzrostowi, jaki zapewniło kilka nagród EISA. Z siedzibą w Szwecji, założona przez duńskiego projektanta i audiofila Bo Christensena, Primare znalazła swoje miejsce w ciągu ostatnich kilku lat. Jej platforma Prisma wprowadziła zintegrowaną funkcję bezprzewodowego przesyłania strumieniowego do świata hi-fi przed większością – i dostarczyła ją z typowym skandynawskim rozmachem. Ergonomiczna doskonałość ma kluczowe znaczenie dla wartości marki i jest to z pewnością koncepcja, której czas nadszedł.
Primare Pre35 to wysokiej klasy przedwzmacniacz liniowy, który zapewnia jakość dźwięku i szeroki zakres jakości.
Jego konstrukcja polega na innowacyjnym module przedwzmacniacza, który zapewnia niski poziom szumów i zniekształceń, a także kontrolę reprodukcji dźwięku. Pre35 posiada także zaawansowany system regulacji standardu, który zapewnia płynną i precyzyjną kontrolę poziomu dźwięku.
Pre35 oferuje także bogaty zestaw wejść, w tym cztery zbalansowane wejścia XLR oraz pięć niezbalansowanych wejść RCA. Dzięki temu można uzyskać dostęp do dowolnego rodzaju źródła dźwięku.
W pre35 składnikach również innowacyjny system korekcji standardu, który pozwala na obsługę dźwięku do pojedynczego użytkownika. Urządzenie oferuje również standardy basów i tonów, a także możliwość wyboru różnych trybów pracy.
Wszystkie te funkcje działają, że Primare Pre35 to doskonały wybór dla użytkowników audiofilów, którzy cenią sobie doskonałe przeglądanie, zaawansowane technologie i usługi.
Kiedy po raz pierwszy podłączasz PRE35, po uprzednim przykręceniu podwójnych anten Wi-Fi zamontowanych z tyłu, przechodzi on w tryb konfiguracji. Podaj dane swojego routera bezprzewodowego — lub podłącz kabel Ethernet — i gotowe. Aplikacja umożliwia szybkie i łatwe odtwarzanie muzyki przez Wi-Fi i Bluetooth, AirPlay, Spotify Connect i Chromecast, a także oferuje sterowanie wieloma pomieszczeniami/wieloma strefami. Dostępny zarówno na platformach iOS, jak i Android, wygląda elegancko i zapewnia dużą elastyczność, częściowo dzięki funkcjonalności Roon. Tymczasem elementy sterujące deski rozdzielczej są jedwabiście gładkie, a biały na czarnym wyświetlaczu OLED jest czysty i wyraźny. Obudowa z tłoczonej stali jest dobrze wykończona i mniej dźwięczna niż w przypadku wielu rywali.
O transporcie DD35 ciekawie napisał Magazyn Audio Stereo:
"O samym DD35 napisze proste kilka zdań. Jego pierwszą zaletą jest funkcjonalność i spójność w obsłudze z I35. Jeden pilot, identyczny design - nic co zbędne. Praca "tacki" na CD może posłużyć jako przykład kilku innym producentom. Po ostatniej przygodzie z transportem konkurencji, gdzie szybkość otwierania i zamykania "CD'ka" przerażała (obawa o wypadnięcie płyty ze względu na gwałtowne otwieranie i jeszcze szybsze zamykanie), korzystanie z DD35 to sama przyjemność.
Wszystko oczywiście od strony brzmienia w głównej mierze (jak to przy transporcie) oprze się o posiadany DAC, jednak DD35 zasługuje na wyróżnienie za kulturę pracy (mega cichy napęd). Porównywałem 3 albumy na nośniku CD vs pliki od strony brzmienia. I tutaj mam złą (lub dobrą w zależności od strony "konfliktu") wiadomość dla stronnictwa wojującego i deliberującego w temacie wyższości CD nad plikami i odwrotnie.
DD35 pokazał nieznaczną, acz jednak słyszalną różnicę w brzmieniu pomiędzy tymi dwoma cyfrowymi światami. Za każdym razem minimalnie lepiej, ale jednak wypadała płyta CD. Więcej powietrza, otwarcie sceny w minimalnej formie. Najbardziej słyszalne różnice obejmowały album "Misja" Ennio Morricone oraz "Oxygene" J.M. Jarre'a. W przypadku tego pierwszego albumu doszła znacznie szersza scena oraz separacja instrumentów.
Cuda? Niekoniecznie, bo ciężko zarzucić plikom via PRISMA jakieś niedostatki w brzmieniu, ale CD współpracujący z wbudowanym w I35 DAC'iem udowodnił bezdyskusyjnie, że po prostu warto go mieć dla właśnie takich detali i smaczków, czasem na pograniczu naszej zdolności dostrzegania różnic. Transport DD35 z I35 podłączony był coaxialnym WireWorld Platinum Starlight 8."