Najlepszy sposób zgrywania to program EAC (bezpłatny) na komputerze. Inne programy typu JRiver 24-27, dbPowerAmp ale także urządzenia, które umożliwiają zgrywanie dawały mniej lub bardziej słyszalnie gorsze brzmienie. Wyjątkiem tu był serwer muzyczny/streamer Soundgenic z wewnętrznym dyskiem 4 TB, który po odpowiednich ustawieniach dawał brzmienie z plików porównywalne z EAC.
Najlepsze ustawienia zgrywania Exact Audio Copy to: tryb bezpieczny, dokładny strumień, buforowanie (tak jak na zdjęciu) - oczywiście jeśli napęd to umożliwia.
Ważny też jest napęd z którego się zgrywa. Najgorszy jest wbudowany wewnętrzny, najlepszy zewnętrzny (z USB 3) z zewnętrznym zasilaniem. Na razie najlepiej sprawdziła się zewnętrzna nagrywarka bluray Buffalo (BRXL-16U3) i zewnętrzny napęd CD Melco D100.
WAV a nie FLAC. Kilka razy porównywałem (także w ślepych odsłuchach) czy jest różnica i jednak WAV brzmi lepiej. Trudno to wytłumaczyć, oczywiście nie słychać tego na każdym utworze ale w dobie dużych dysków twardych lepiej zgrywać do WAV.
wspomniany wcześniej I-O DATA Soundgenic
Lub urządzeniach marki MELCO.
Przeważająca większość nowych komputerów i laptopów nie posiada już napędu CD/DVD/Blu-Ray, więc w celu przeprowadzenia operacji należy skorzystać z napędu zewnętrznego na USB. Na szczęście jego koszt nie jest zbytnio wygórowany.
Przekształcenie utworów, które posiadasz na płycie CD, w pliki MP3 jest bardzo łatwe. Możesz je wykonać za pomocą systemowego programu Windows Media Player. Jest to fantastyczny sposób na zebranie swojej kolekcji płyt w jednym miejscu i wysłanie jej np. do chmury, dzięki czemu będą dostępne wszędzie tam, gdzie posiadasz dostęp do internetu.